Mindfulness, relaksacje i inne wizualizacje

Na co dzień każdy z nas doświadcza stresu w mniejszym lub większym stopniu. Wielu z nas ma też swoje własne sposoby radzenia sobie z nim. Często nie zdajemy sobie sprawy, jak skuteczne w radzeniu sobie ze stresem i sytuacjami trudnymi są metody relaksacyjne. Stosowane regularnie, a nie tylko wtedy, kiedy właśnie zdarza się jakaś trudna życiowa sytuacja, mogą uchronić nas przed negatywnymi skutkami długotrwałego stresu.  

1. Mindfulness

Mindfulness, czyli trening uważności jest świetnym przykładem metod relaksacyjnych zdobywających coraz większą popularność w dzisiejszych czasach.

W treningu mindfulness (treningu uważności) dąży się do uważnego życia – bez wybiegania myślami w przód oraz bez rozpamiętywania tego, co było. Polega on na dostrzeganiu, skupieniu się na tym, co myślisz, czujesz, robisz i czego doświadczasz, ale bez oceniania tego. Mindfulness łatwiej zrozumieć w praktyce niż teorii, dlatego poniżej prezentujemy kilka ćwiczeń do samodzielnego wykonania. Ćwiczenia te można zastosować za każdym razem, gdy zorientujesz się, że nachodzą Cię negatywne myśli, martwisz się o coś lub nie możesz się skoncentrować.

Jednominutowa medytacja​

Zamknij oczy, weź głęboki wdech, dolicz do 6, a następnie zrób wolny wydech, pozwalając ujść nagromadzonemu napięciu na zewnątrz. Skoncentruj się na ruchu klatki piersiowej i spróbuj nie myśleć o niczym innym. Jeśli w głowie pojawiła się gonitwa myśli, spróbuj się na nich nie koncentrować, pozwól im odejść, skupiając się na oddechu.​

Pozostań w chwili​

Wybierz jeden przedmiot, którego często używasz – może być to piłka tenisowa – i uczyń z niego centralny punkt ćwiczenia uważności. Poczuj jej wagę, zastanów się, z czym kojarzy Ci się jej kolor i kształt oraz uświadom sobie, do czego jej używasz. Przykładowo, skup się na tym, jakie to fantastyczne, że dobrze uderzona piłka tenisowa jest w stanie mknąć z prędkością 263 km/h (rekord świata Samuela Grotha).​

Uważne słuchanie​

Często podczas rozmów uciekamy myślami gdzieś indziej. W przypadku, gdy w trakcie treningu lub zawodów trener poprosi Cię ​o rozmowę, zamiast myśleć już nad odpowiedzią, gdy trener jeszcze nie skończył mówić, postaraj się oczyścić umysł i naprawdę wsłuchać się w to, co ma do powiedzenia. Spróbuj nie myśleć o tym, co masz do zrobienia – skup się na danym momencie i otwórz swój umysł na przyswajanie informacji.  ​

Aby kontynuować czytanie, przejdź na następną stronę ->

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Related Articles

To nie dżuma, to ideologia.

To nie dżuma, to ideologia.

Ponadczasowość ,,Dżumy” i geniusz Alberta Camus zazwyczaj rozpatrujemy w kontekście współczesnej nam pandemii. Zadziwiające podobieństwo wydarzeń uderza w nas i naszą percepcję rzeczywistości. Albert Camus przecież nieprzypadkowo umieścił swoją powieść w bliżej niesprecyzowanym punkcie w czasoprzestrzeni. On wiedział, że to się wydarzy. To nasza świadomość została uśpiona.

czytaj dalej
Życie nie tak słodkie — o zmaganiach osób chorych na cukrzycę

Życie nie tak słodkie — o zmaganiach osób chorych na cukrzycę

Cukrzyca – choroba, która nie tylko wpływa na ciało, ale także na umysł i serce. To codzienne wyzwanie, któremu niektórzy z nas muszą stawiać czoła z odwagą i determinacją. Zazwyczaj cukrzycę poznajemy głównie od strony medycznej, skupiając się na profilaktyce i konieczności rutynowych badań. W efekcie wyobrażenie życia osoby chorej często sprowadzamy do regularnego monitorowania poziomu cukru we krwi i licznych wyrzeczeń. Dziś spojrzymy na ten temat z nieco innej perspektywy. Przyjrzymy się wyzwaniom, możliwościom i innym aspektom, które dowodzą, że cukrzyca nie jest i nigdy nie będzie czymś, co definiuje nas jako ludzi.

czytaj dalej
W pogoni za ideałem … który nie istnieje!

W pogoni za ideałem … który nie istnieje!

Żyjemy w czasach szybkich zmian, możemy je zobaczyć na każdym kroku. Coś, co dzisiaj jest już normą, jeszcze kilka lat temu mogło być tabu — wiwat życie w Polsce, ale już was uspokajam — nie tylko tu świat szybko ewoluuje. Często trafiam na shortsy na Faceboku i YouTubie o przemijaniu, a dokładniej o standardach piękna i modzie, mimo że ja nie należę do tych „modnych”. Oglądając je, możemy mieć wrażenie, że odkąd istnieje „showbiznes” na czele z Hollywood to nasze życie jest ukierunkowane w pewien sposób. Dlaczego tak uważam i dlaczego mnie to tak bardzo boli?

czytaj dalej